Najpierw takie wielkie oburzenie, że weryfikacja niby bardzo ciężka, a finalnie okazało się, że dziewczyny z palcem w dupie (ewentualnie laszem czy haszem) przeszły ją aż do poziomu drugiego gdzie limit aktualnie wynosi 470 tys. PLN (wkrótce pewnie będzie ponad 500 tys. gdyż jest zależny od kursu EURO).
Od początku podchodziłem optymistycznie do PayRedeem, ale to przechodzi moje najśmielsze oczekiwania. Okazało się, że nawet nie trzeba wysyłać wyciągu - wystarczy potwierdzenie dowolnej płatności z konta, które najwygodniej pobrać z bankowości elektronicznej w PDF i w tej samej postaci dodać w panelu PayRedeem. Zaskoczyło mnie też, że można dodać wiele kont, w tym zagraniczne i z różnymi adresami czy nawet bez adresu. Akceptują prawie wszystkie popularne konta wielowalutowe między innymi Revolut, ZEN i Wise. Posiadają również bardzo dobry support, gdzie często wszystko załatwiają od ręki, dosłownie w 5 minut. Jedyny minus, to brak akceptacji kont formowych, ale nie jest to potrzebne gdyż "Przepisy regulujące zasady prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej nie wprowadzają rozróżnienia pomiędzy kontem firmowym a prywatnym."
Pytanie do dziewczyn,
co praktycznie było wymagane aby zwiększyć limit do poziomu drugiego?